Porażka w Lubinie | Zagłębie - Raków 2:0

W spotkaniu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy musieliśmy uznać wyższość Zagłębia Lubin. Gospodarze pokonali nasz zespół, 2:0.

Już od początku spotkania stwarzaliśmy sobie groźne okazje; z prawej strony pola karnego pudłowali kolejno Crnac i Otieno. W obu przypadkach piłka przelatywała obok lewego słupka bramki strzeżonej przez Dioudisa. Widoczna była także przewaga optyczna w grze naszej ekipy; Zagłębie było zamknięte przed 30. metrem własnej bramki.

 

Swoje szanse stwarzali sobie również gospodarze; wyraźne pudło w 23. minucie było choćby dziełem Wdowiaka. Chwilę później były piłkarz Rakowa dosrodkował futbolówkę w pole karne, a niebezpieczeństwo zażegnał Vladan Kovačević. Drugie 30 minut spotkania zaczęło się od kontrataku w wykonaniu Chodyny, po którym jednak udało się zażegnać niebezpieczeństwo. Ten sam piłkarz w końcówce I połowy uderzył przy lewym bliższym słupku i tym samym otworzył wynik.

 

Drugą część meczu zaczęliśmy od spudłowanego strzału Racovițana z pokaźnej odległości i dośrodkowania Yeboaha w pole karne, do którego nie zdołał jednak dopaść żaden z naszych napastników. W 50. minucie natomiast bliski podwyższenia prowadzenia gospodarzy był Wdowiak. Minęło trochę czasu, zanim doczekaliśmy się kolejnej dogodnej szansy naszej ekipy. Wówczas strzał głową Papanikolaou zakończył się niepowodzeniem. W 62. minucie Jean Carlos wrzucił piłkę na głowę Racovițana, a piłka po strzale Rumuna została wybroniona przez Dioudisa.

 

W końcówce przedostatniego kwadransa jedna z wrzutek Drachala spowodowała niepewną interwencję graczy Zagłębia; zabrakło niewiele, by do wyrównania doprowadziło trafienie samobójcze. W ostatnim kwadransie coraz więcej do powiedzenia mieli podopieczni Waldemara Fornalika. Jednej z szans w pojedynku z Vladanem nie wykorzystał Kurminowski. 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, Munoz wpadł w pole karne, przelobował naszego bramkarza i tym samym podwyższył prowadzenie lubinian i ostatecznie zamknął wynik tego meczu.

 

Zagłębie Lubin - Raków Częstochowa 2:0 (1:0)

Bramki: Chodyna 41, Juan Munoz 87

 

Raków: V. Kovačević - Tudor (46, Yeboah), Racovițan, Svarnas - Otieno (29, Rodin), Lederman (82, Zwoliński), Papanikolaou, Jean Carlos (82, Baráth) - Drachal, Nowak (69, Ivi) - Crnac.

Zagłębie: Dioudis - Kopacz, Ławniczak, Makowski, Chodyna, Dąbrowski, Grzybek, Mróz (73, Poletanović), Nalepa, Wdowiak (59, Pieńko), Kurminowski (84, Juan Munoz). 

Żółte kartki: Grzybek, Kopacz

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)